O nas i nie tylko ;]

Paulinka :)

No właśnie Kasiu, dobrze napisałaś. To jest tylko fikcja i jeśli mocno wierzysz w Boga, to nie powinnaś zmieniać wiary pod wpływem treści książki.

Kitty. ;]

Paula thx za poparcie :* Exclamation

Paulinka :)

Nie ma za co.
Ja też tak uważam Wink

Sonatka

Martyna masz złe podejście. Mówisz że nasze arguenty są kiczate a popatrz na swoje!! Zresztą gdzie ty wyczytałaś że Jezus jest Bogiem? To Jego syn przecież. A jeżeli czytasz Małego gościa lub Gościa niedzielnego to sorry ale chyba nie mamy o czym gadać co do 'kodu'.

Marta

A wgóle to jeśli nie czytałaś tej książki, to skąd jesteś o tym wszystki co w niej jest tak przekonana?

Kitty. ;]

Tylko nie wzbraniaj sie teraz znowu tymi argumentami ze chrzescijanin nie powinien takich żeczy czytac Exclamation

Nawet moja mama twierdzi, że każdy kto chce moze to czytac bo to jego sprawa Exclamation

A moja mama jest bradzo wierząca...

Paulinka :)

No właśnie Marta! Kaśka i Sonata też mają rację!

Każdy ma prawo przeczytać to, co chce! I Buciorku, nie zabronisz nam przecież. Very Happy

Sonatka

i Bucior nie masz racji zresztą wypowiesz się jak wrócisz z PARYŻA

Paulinka :)

No racja xD Jak wrócisz to se pogadamy x]

Kitty. ;]

Ja niechce nic gadać ale wycieczka do Paryża już dawno sie skończyła a Martyna nie raczyła jeszcze tu zaglądnąć...

Marta

Sorry, ale ,,nie raczyła'' to nie jest dobre określenie. Może nie miała czasu? Może nie może? Może gdzieś wyjechała? A wogóle to nie musi ciągle przebywać na forum. Cool

Kitty. ;]

ale widziałam ją już po Paryżu na forum... więc mogła tu zajżeć...

Lady Dark Hell

czytałam książke, widziałam film i powiem wam jedno - dużo hałasu o nic...
Kościól tylko przyspożył się do "sukcesu" tego filmu...
Gdyby tak bardzo nie zakazywał oglądania filmu i czytania książki, to tyle ludzi nie poszło by do kin i księgarni...
Ja do czytania i oglądania podchodziłam z nastawieniam, że jest tam mnóstwo fikcji, ale też troszkę prawdy...
Co do filmu - nie podobał mi się, za dużo rzeczy uproszczonych było, zbyt szybko się to działo...
Ogólnie, nie czuję się urażona tym, że jakiś facet twierdzi, że Jezus miał żonę i dziecko... Zbawił świat, w to wierzę i to jest dla mnie najważniejsze... A to, że w między czasie "ułożył sobie życie" to nie ma dla mnie znaczenia...
Przecież co tydzień przynajmniej powtarzamy, że "stał się człowiekiem" no to czemu nie mógłby żyć jak normalny człowiek??

Sonatka

To by znaczyło że Kościół kłamie. A to oznacza że wiele ludzi przestałoby wierzyć. Kłamał w tym to czemu cała reszta nie może być kłamstwem?

Nie to nie jest prawda. Książka super i tyle.

Lady Dark Hell

Ja nie mówie, że to prawda...
I nie sugeruje nikomu, że Kościół kłamie...
Tylko, że to, czy wierzysz w to, co napisał Brown, czy w to, co od stuleci przekazuje Kościół, to już twoja indywidualna sprawa...

Slonik

Ja tez sie dziwie Martynie ze jest taka oburzona kodem leonarda ja uwazam ja za swietny kryminal a nie wierze w takie pierdoly o chrzescijanstwie i jezusie. Zgadzam sie Karolina ze kosciol zrobil wielkie halo na temat tej ksiazki.